Aktualności

Wital – Puszcza Rominicka

Dziś opis nowej trasy, chyba najpiękniejszej jaką można sobie wyobrazić w Gołdapi.
Trasa oczywiście jak wszystkie zaczyna się w Witalu a na rozjeździe skręcamy w lewo.

Dojeżdżamy do pierwszego ronda i na 4 zjeździe skręcamy w prawo (ale uwaga zakaz jazdy rowerem po ulicy – bardzo często stoi tutaj policja) wjeżdżamy na ścieżkę rowerową i w dalszą drogę już czas. Jedziemy wzdłuż drogi na Pluszkiejmy, Dubieninki (a dalej słynne Stańczyki). Po ok. 1,5 km a może ciut bliżej na rozjeździe z powodu końca ścieżki rowerowej wyjeżdżamy na ulicę. Trasa jest urozmaicona jedziemy w górę i w dół. Po lewej stronie widoczna nieczynna linia kolejowa. Dojeżdżamy do wiaduktu i przejeżdżamy koło miejscowości Jurkiszki. I tutaj zaczyna się ta prawdziwa trasa. Bardzo polecam przejechanie ścieżki Porosty ale jeszcze ładniejsza dość dobrze oznakowana ścieżka którą można przejechać przez Park Krajobrazowy Puszczy Romnickiej. Całą trasa może zająć moim zdaniem min ok. 4 h a max. To zależy ale i kilka dni. Trasa jest raczej płaska z niewielkimi wzgórzami i dolinami ale co za widoki. Niektóre zapierały dech w piersiach. Puszcza Dominicka to taka polska tajga. Bardzo dużo porośniętych bagienek, mnóstwo zwierzyny a i zagubionego Rosjanina można spotkać. Ja miałem tą przyjemność. Spotkałem też służby graniczne które uprzejmie mnie wylegitymowały (należy pamiętać o posiadaniu cały czas dokumenty tożsamości) a także dojechałem do samej granicy (nie radzę robić zdjęć). Niestety nie potrafię opisać piękna tej trasy ale może kilka zdjęć ukaże jej piękno i że warto.
Powrót ciut inny zaraz za wjazdem do Gołdapi skręt w prawo i wzdłuż jeziora Gołdap na skróty można w miarę szybko i przyjemnie dojechać do Witala. To by było na tyle ale c.d nastąpi ?