Aktualności

Sezon na truskawki. Skąd pochodzą truskawki?

truskawki-e1399968401503-6991664

Wyglądają apetycznie – są kształtne, mocno czerwone, z zielonymi koniuszkami. Truskawki możemy dostać w sklepach przez cały rok. Jednak zanim sięgniemy po ten pyszny, zdrowy i niskokaloryczny owoc, warto zadać pytanie: skąd pochodzisz, truskawko?

Dlaczego warto jeść truskawki? Bo stanowią źródło cennych wartości odżywczych. W truskawkach jest więcej witaminy C niż w cytrynie, a także kwas foliowy, witaminy z grupy B, witamina A oraz minerały takie jak potas, wapń, czy magnez. 

Truskawki można jeść bez ograniczeń, bo są niskokaloryczne, poprawiają przemianę materii, poprawią wygląd cery i włosów. A dzięki zawartości kwasu elagowego mają działanie przeciwzapalne i antynowotworowe. 

Skąd jesteś truskawko?

A jakie truskawki są najlepsze? W Polsce możemy kupić m. in. truskawki z Grecji, Hiszpanii czy Maroka. Często zauważamy, że smak dorodnych i lśniących owoców sprowadzanych z tych krajów nie dorównuje w żaden sposób ich wyglądowi. 

Jest też ciemna strona tych owoców. Zdaniem autorów filmu „Prawdziwy koszt truskawek” uprawa hiszpańskich truskawek wymaga ogromnych ilości wody i powoduje pustynnienie okolicznych obszarów. Z filmu możemy się także dowiedzieć, że hiszpańskie truskawki są mocno dokarmiane chemią, w tym dwoma zakazanymi w Unii Europejskiej substancjami − bromkiem metylu oraz chloropikryną, które niszczą warstwę ozonową i źle wpływają na zdrowie ludzi i zwierząt. 

Uprawa truskawek na masową skalę, to również nadużycia społeczne. Wystarczy wspomnieć o greckiej plantacji Manolada, gdzie migranci z Bangladeszu harowali za darmo przez pół roku, a gdy poszli się upomnieć o zaległą wypłatę, zostali ostrzelani z dubeltówek przez Greków.

A chińskie truskawki? Kilka lat temu straszono nas, że owoce sprowadzane z Państwa Środka są pełne pestycydów i trującej chemii. Okazuje się, że spotkać chińską truskawkę jest ciężko, chyba, że w mrożonkach. 

− Świeżych truskawek nie da się przetransportować z Chin do Polski, bo choćby je nie wiadomo czym nafaszerować, nie przetrwałyby. Tylko jabłka znoszą taką podróż − uważa Bożena Nosecka, kierownik Zakładu Ekonomiki Ogrodnictwa w Instytucie Ekonomiki Rolnictwa. 

Poza tym te „całoroczne” truskawki nie pochodzą z gruntu, ale z folii. Owoce uprawiane pod plastikowymi osłonami czy daszkami mają inny smak – są mniej słodkie. Wynika to z tego, że truskawki w foliowych tunelach otrzymują mniej słońca, a więcej sztucznych nawozów. Przez to mają zmieniony smak. 

Najwięcej smaku, witamin i składników mineralnych mają truskawki, które są uprawiane w klimacie umiarkowanym chłodnym. A to znaczy, że polskie truskawki biją na głowę te sprowadzane z Hiszpanii czy Grecji. Nic dziwnego, droga jaką muszą przebyć z pola na stragany jest znacznie krótsza. A te z Hiszpanii, Grecji czy Turcji, zanim trafią na nasze stoły, pokonują samolotami, tirami i pociągami tysiące kilometrów, przez co tracą swój smak i aromat. 

Wniosek? Jak tylko rozpocznie się w Polsce sezon truskawkowy jedzmy rodzime truskawki, bo są zdrowe i najlepsze po słońcem.

Źródło: „Prawdziwy koszt truskawki”, reżyser: Béatrice Limare, film dokumentalny, Francja, 2009, 52 min.
„Sezon na truskawki” http://www.tvp.pl/opole/aktualnosci/gospodarcze/sezon-na-truskawki/150434154

729 wizyt(y)

sr-fb-share-7938637 sr-print-1719174sr-pdf-7761678sr-email-9470030