Jadąc dwupasmowa Wisłostradą z Tarnobrzega w stronę Mielca (na południe), można dotrzeć do jednej z najsłynniejszych rezydencji renesansowych w Polsce, XVII – wiecznego pałacu w Baranowie Sandomierskim zwano go kiedyś “małym Wawelem”. Zamek wzniesiono dla rodu Leszczyńskich wg projektu wybitnego artysty Santiego Gucciego w latach 1591 – 1606. Inny sławny architekt, Tylman z Gameren w latach 1695 – 1700 przebudował zamek na pałacową siedzibę Lubomirskich. Charakterystyczne cechy budowli to cylindryczne baszty narożne i dziedziniec z otwartą klatka schodową. Zamek zniszczony w XIXw. i podczas II wojny światowej, odbudowano, przeznaczając na cele muzealne. Parter i piętro to ekspozycja wnętrz stylowych, piwnice prezentują zbiory archeologiczne oraz stałą wystawę poświęcona roli siarki w gospodarce. (Do niedawna w okolicach Tarnobrzega można było natknąć się na zdumiewający widok jednej z największych dziur w polskiej ziemi – wyrobisko po powstałej w latach 50. odkrywkowej kopalni siarki.Teraz teren ten został zalany wodą i powstał piękny zalew Machowski.)

Przed zamkiem jest piękny regularny ogród w stylu francuskim, którego niestety nie sfotografowałam.