Pieniny to pasmo górskie o niepowtarzalnym uroku. Na bardzo małej przestrzeni 30 km2 podziwiać można wiele rozmaitych form krajobrazowych. Leniwym wystarczy spływ przełomem Dunajca, na pozostałych czeka Orla Perć z Trzema Koronami i Sokolicą.
Ja w piękną słoneczną niedzielę wybrałam 2 zamki. Przy trasie dojazdowej w kierunku Dębna rozciąga sie rozlewisko Dunajca. W połowie lat 90. spiętrzono rzekę zaporą w Niedzicy, całkowicie zmieniając krajobraz. Główna zapora wysokości ponad 50m i długości 400m mieści elektrownię szczytowo – pompową o mocy 93 MW. Poniżej zlokalizowano dobowy zbiornik wyrównawczy. Zamki w Czorsztynie i Niedzicy, położone na wysokich skałach, znalazły sie nad lustrem wody. Znajdując się po przeciwnych stronach Dunajca, pełniły funkcje twierdz granicznych – Czorsztyn dla Polski, Niedzica dla Węgier, do których należały te tereny. Z Niedzicą związana jest tajemnica testamentu Inków, dotycząca legendarnego skarbu ukrytego w jeziorze Titicaca w Ameryce Południowej. Na terenie zamku odnaleziono indiańskie pismo węzełkowe – kipu, ukryte przez jednego z potomków właścicieli, ożenionego z Indianką z królewskiego rodu. Zamek w Niedzicy przyciąga wielu turystów. Posiada m.in. muzeum, odtworzono komnaty, spichlerz, wozownię. Zamek w Czorsztynie jest bardziej ubogi. Pozostały już tylko ruiny. Wzniesiony w XIVw. przez Kazimierza Wielkiego rozpoczynał system obronny doliny Dunajca i południowej granicy Polski, był także stacją celną na szlaku handlowym na Węgry. Władał nim sławny rycerz Zawisza Czarny, który gościł tu Władysława Jagiełłę. W 1651r. zamek stanowił oparcie dla powstania Kostki Napierskiego. W roku 1790 uderzenie pioruna wywołało pożar, który obrócił budowlę w ruinę. Miedzy zamkami co 15 minut kursują gondole wodne. Można nimi popłynąć do drugiego zamku, zwiedzić i wrócić tą samą drogą. Stojąc na punkcie widokowym jednego zamku doskonale widać drugi. Tak też robiłam im zdjęcia.

Zapraszam do zwiedzania.

P.S. Niektóre informacje zaczerpnięte z: „Polska. 60 wycieczek” T. Glinki i M. Piaseckiego